China calling...
Uwielbiam Azje.
Ludzi, kuchnie, zabytki, swiatlo.
Jest inna niz cala reszta swiata.
:
Dlatego wlasnie w ramach obchodow naszego 10-lecia wybierzemy sie z Dimo tylko we dwojke ............................ do Chin!
To nasz prezent dla siebie :)
To nasz prezent dla siebie :)
Dopiero za pare miesiecy, ale bilety juz kupione.
Na trasie mamy:
Na trasie mamy:
:
Beijing
:
Great Wall
:
Shanghai
:
Suzhou - "Venice of the East"
:
Hangzhou
Can't wait - life is good!
wow!! To sie nazywa prezent rocznicowy :)
OdpowiedzUsuńNapewno na dlugo zapamietacie swoja wyprawe a ja juz z niecierpliwoscia czekam na relacje z podrozy :)
pozdrawiam cieplo cala Wasza rodzinke
kinia
Wspaniała podróż! Już wam zazdroszczę i z niecierpliwością będę czekała na szczegółowe relacje.
OdpowiedzUsuńWspaniała przygoda Was czeka :)
OdpowiedzUsuńwow super zazdroszcze
OdpowiedzUsuńAwesome, have fun!
OdpowiedzUsuńBuziaki, RK
Ależ wam zazdroszczę... :)
OdpowiedzUsuńNie mogłaś napisać, że to był pomysł Dimo? ;) Wjechałabym Połówkowi na ambicję pokazując mu tego posta. No bo u nas okrągła rocznica też zbliża się wielkimi krokami :) Do Chin co prawda mnie nie ciągnie, ale Seszelami i Dominikaną bym nie pogardziła :)
OdpowiedzUsuńAle super wycieczka Wam się szykuje!
OdpowiedzUsuń