Please let me remember...

To co wlasciwie sklonilo mnie do zaczecia pisania jest to coraz czesciej powtarzajace sie uczucie, zeby niczego nie zapomniec. Chcialabym wszystko zapamietac, miec mozliwosc zarejestrowania wszystkich malutkich rzeczy, ktorymi teraz zyjemy. Jak kamera video zarejestrowac w umysle, i chociaz byc moze nie zapamietam wszystkiego to uczucie to utrwali sie na zawsze w moim sercu.

Nie chce zapomniec Twoich delikantnych, blond wloskow i tego uczucia, ze twoja glowka to najslodsze miejsca na pocalunki. Nie chce zapomniec twoich oczu i wyrazu uwielbienia na twarzy na widok taty wracajacego z pracy, on potrafi cie rozsmieszyc bardziej niz ktokolwiek inny. Juz sie z nim probujesz silowac, ty maly, 12 kilogramowy maluszku, Ty Adasiu. Nie chce zapomniec twoich maly raczek, jak z pelna koncentrajca starasz sie wciskac przyciski na pilocie czy telefonie (twoje ulubione “zabawki”), kiedys te raczki zaczna rysowac laurki dla mamy, potem pisac wypracowania, a jeszcze pozniej moze beda podpisywac wazne dokumenty istone dla wielu ludzi lub nawet krajow – teraz jednak twoje raczki sa ciagla takie malutkie i slodkie, i rejestruje w pamiecie zeby je zawsze pamietac.

Ps. Jak na razie zdecydowalam sie pisac po polsku, mimo ze czasami ciezko dobrac mi odpowiednie slowa po tych 5 latach za granica, a i pewnie gramatycznie nie raz i nie dwa zabrzmia one dziwnie. Prosze o wyrozumialosc.

Komentarze

  1. Jestem zachwycony i urzeczony tym co dotad przeczytalem i zobaczylem.
    Wnukiem i cala Wasza trojka.
    Adasia bede mial okazje poznac blizej.
    Was dwoje podziwiac i cieszyc sie Waszym szczesciem i miloscia.
    Zawsze bylem zachwycony Wami.
    Czas pokazuje, ze stanowicie wspaniala pare i budujecie wspanaila rodzine.
    Kocham Was! Tatko L

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty