Najlepsza Dieta Swiata? Stres!
Od zaczecia nowej pracy 2 miesiace temu schudlam juz 5 kilo!
Zapytalam sie juz nawet Dr. Google jakie sa sposoby na radzenie sobie ze stresem, ale za bardzo mi nie pomogl. Bo ja nadal nie moge sie uwolnic od mysli, ze to od moich dzialan zalezy los ludzi/corporacji/milionow. Zdaje sie, ze musze wybrac jedna z ponizszych literek "A", mhm, tylko ktora? :)
Dealing with Stressful Situations: The Four A’s:
Change the situation:
* Avoid.
* Alter.
Change your reaction:
* Adapt.
* Accept.
A jak Wy sobie radzicie ze stresem?
Niestety na pewno nie chudne:)
OdpowiedzUsuńA powaznie to ze stresem raczej sobie nie radze...
Najlepsze na stres to sex, albo czekolada - jedno i drugie działa, ale to pierwsze zdrowsze ;))
OdpowiedzUsuńJa bym wybrala "avoid" - ale to tylko moja opinia. Tylko wtedy pewnie sie trzeba zwolnic :0
OdpowiedzUsuńZ drugiej strony najlepiej to chyba zaakceptowac, ze nie mamy nad wszystkim kontroli. Pa, RK
o rety, ja wybieram avoid, ale potem czesto wraca ze ze zdwojona sila... adapt to dla mnie ideal.
OdpowiedzUsuńbtw, Ola, jak TY schudlas 5 kg, to juz jestes:
OdpowiedzUsuń*shadow
*skinny ?;)
:*
Basia, nie jestem cieniem, bo przytylam 7 kilo od zeszlego roku kiedy sie zwolnilam i bylam w szkole, takze ciagle jeszcze jestem na plusie, ale martwie sie szybkoscia :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia gorace, buziaki dla ciebie i chlopakow, Ola
Elsa, lol, lol nie slyszalam ani o jednym ani o drugim -- dzieki! :)
OdpowiedzUsuńHej! To ja chyba potrzebuje wiecej stresu w moim zyciu - tez jak sie stresuje to chudne! A tak na serio, to pewnie w koncu sie przyzwyczaisz...zaadaptujesz sie do swojego nowego stresujacego trybu zycia. Chyba ze zdecydujesz ze nie chcesz miec taaaak stresujacego zycia...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMamy podobnie. Również w stresie chudnę. Jednak pózniej nadrabiam stracone kg z nadmiarem ;). Jedyne, co mogę polecić to całkowity relaks w weekend. Praca jest ważna, ale odpoczynek też. Pozdrawiamy :).
OdpowiedzUsuń