Powroty?
Chyba czas juz wrocic, prawda?
:
Wypalilam sie pod koniec roku.
2013 byl rokiem, w ktorym pisalam najwiecej od czasu zalozenia bloga w 2006.
Prawie dwa razy wiecej postow niz w poprzednich latach.
I dlatego tak mi sie potem nagle skonczylo.
:
Jednak chce nadal pisac.
Pisze glownie dla siebie (dlatego komentarze sa czesto zamkniete).
Traktuje ten blog jako osobisty, chociaz publiczny, pamietnik.
Czesto wracam do poprzednich lat i usmiecham sie do postow o ktorych juz zapomnialam.
:
Czas zabrac sie do pisania, zeby mi nic nie umknelo z naszych codziennych przygod.