Work hard - play hard

Przez polowe lutego i caly marzec pracowalismy z Dimo jak woly.
Czesto do polnocy.
Kto mogl to nam pomagal. 
W domu niania zajmowala sie dziecmi, a tesciowa obiadami, spacerkami, czyli wszystkim innymi slowy.
:
Jednak tak to jest w Stanach (i pewnie gdzie indziej na swiecie tez, ale nie wszedzie), ze jak ktos ciezko pracuje to potem widzi namacalne wyniki swojej pracy.
:
Zrobimy sobie jednak 2 tygodnie wakacji.
W czwartek Dimo i ja zabieramy Adasia do Japonii.
Akurat sa u nas ferie wiosenne (spring break) i Adas ma wolne od szkoly.
Jest to specjalna wycieczka dla Adasia tylko z mama i tata.
W jego wieku 8.5 lat jest to juz cos co sie pamieta na cale zycie.
Pozwiedzamy sobie Tokyo, Osake i Kyoto.
 Zobaczymy z bliska Mount Fuji.
Adas nie moze sie doczekac jezdzenia japonskimi 'bullet train'.
Mam nadzieje, ze spodoba mu sie Azja tak samo jak nam sie podoba z Dimo.
Life is good!

Popularne posty