Argan Oil

Z ciekawostek kosmetycznych to zachwycam sie ostatnio olejkiem arganowym.
O ile od zawsze uzywam olejka do ciala to olejek do twarzy nigdy mnie nie przekonywal.
Mam cere tlusta z tendecja do wypryskow (ostatnio nie tak bardzo) i latwo przesuszajaca sie na zimnie.
Wlasnie zima bylam zdesperowana czym tu poratowac moja sucha twarz i sprobowalam olejka arganowego z Sephor'y Josie Maran.
Od razu bylam zaskoczona, ze cera robi sie prawie tak mieciutka i milutka jak u mojej dwuletniej coreczki.
Nie ma polysku czy tlustej cery.
Roznice widac doslownie po pierwszych dwoch dniach.
Od zimy zaczelam uzywac prawie codziennie.
Czasami teraz latem nie mam ochoty smarowac sie olejem i uzywam wtedy zwyczajnego kremu ale po 2-3 dniach wracam bo roznica w dotyku i odczuciu skory jest inna i bardziej mi odpowiada.
Zazwyczaj nakladam troszeczke olejku i mieszam z Estee Lauder Perfectionist.Na to podklad.
Wychodzi akurat ani za ciezko ani za lekko.



Popularne posty