Poezja
Ostatnie pare postow tylko o Adasiu,
ale chlopak jest taki fajny i ma tak ciekawe zycie, ze ciezko pisac o czyms innym ;)
Poza tym pamietajmy, ze to jest blog-pamietnik,
pisze te rzeczy zeby nie zapomniec tych skrawkow naszego zycia.
Postaram sie wkrotce napisac co tam u Zosi i Martina (bo tez sa fajni :)
:
Dzieci w klasie Adasia mialy za zadanie napisac "ksiazke" z wierszami (jakies 10+ wierszy).
Na koniec jak juz wszystko bylo zakonczone, wydane i oprawione, dzieci zaprosily rodzicow do szkoly na wieczor czytania poezji.
:
Wszystkie wiersze Adasia sa fajne ale przepisze na dole jeden, ktory najbardziej mi sie spodobal.
Ja bym chyba nie umiala tak pisac.
Ode Winter (czyli Oda do Zimy)
When the leaves fall down
and everything turns white
you feel a big chill
coming through your spine.
Everything,
frozen on ice
the only thing you hear
the spat of snowflakes
touching the ground.
Close your eyes
Do you hear the snoring of polar bears?
Do you feel
if you're sledding down a mountain
and a breeze is flowing across
your face?
Do you feel icicles flying
on your face?
Winter,
The time when everything falls asleep.
Except humans.