My Buddy!
Adam ma obecnie 11 i pol lat :)
Nie pisze o nim duzo ale nie znaczy to, ze nie jest on waznym i fajnym czlonkiem rodziny.
Jest w tym wieku, ze mozna juz z nim robic wiele rzeczy, na ktore Sophia i Martin sa jeszcze za mali.
Czasami wiec dzielimy sie na dwie grupy i Adam jest w mojej paczce.
He is my partner in crime! :)
Mamy tyle pomyslow i planow, ze ciezko nadazyc.
Obecnie najbardziej go cieszy podrozowanie, wspinanie i inne outdoors activities.
:
Czyta ksiazki o aktywanych nastolatkach.
Na przyklad ta:
No Summit out of Sight: The True Story of the Youngest Person to Climb the Seven Summits
Bylam z nim na prezentacji ze wyprawy na Kilimanjaro i mamy w planach za jakies 2 lata.
Latem ja i Adam wybieramy sie na wyprawe kajakowa poprzez parki narodowe w Wyoming.
Dimo z dziecmi mlodszymi dolaczy do nas pozniej.
Planujemy tez wiele wyskokow namiotowych, rowerowych, wedrowkowych.
Chodzi na kurs wspinaczki [rock climbing] (chociaz jest tam tak ciezko, ze raz chce chodzic, raz chce konczyc bo dolaczyl do zaawansowanej grupy).
Jezdzi w druzynie narciarskiej - mial pare wyscigow w tym sezonie. Zajal nawet trzecie miejsce.
:
Ale przy tym wszystkim, wiem ze ma slomiany zapal.
Mial juz wiele roznych rzeczy, ktore go pochlanialy bez reszty i potem poszly w las.
Np. gotowanie, czy karate (chociaz ma czarny pas).
Zobaczymy ile go bedzie ta aktywnosc trzymac.
Ale przynajmniej bedziemy miec fajne wspomnienia z przygod ktore razem przezylismy.
:
Za tydzien sa ferie i jedziemy na Kostryke.
W planach mamy spanie w hotelu na drzewie, smiganie z zip lining i hiking kolo wulkanu.
My Buddy is so excited, he can hardly sit still!
: