Jestem przerazona!

Wlasnie sie dowiedzialam, ze za tydzien, we wtorek mam spotkanie z nowym klientem i mam zrobic poltora godzinna prezentacje przed 60 osobami!!!

Czytajacy, ktorzy mnie znaja wiedza, ze niesmiala nie jestem, ale mam LEK wiekszy niz ja sama przed publicznymi przemowieniami/prezentacjami :(

Pewnie do 10 osob, jeszcze jestem w stanie to zniesc, ale juz wiecej powoduje we mnie calkowita martwote mozgu, trzesienie rak i glosu, ogolne uczucie zagubienia i checi ucieczki z mownicy...

Jedyne co sobie caly czas powtarzam, to ze jak sie wybiera taki zawod to trzeba byc na wszystko przygotowanym i gotowym, trening czyni mistrza, jakos to bedzie i .... no wlasnie co jeszcze moge sobie dla zachety powiedziec???

Jestem przerazona!

Komentarze

  1. trzymam kciuki za Ciebie!! Musisz myslec pozytywnie, bo od tego duzo zalezy...Moj znajomy, ktory jest dziennikarzem w Gazecie Wyborczej, czesto ma spotkania przed kamera w TV i sam twierdzi, ze jest zestresowany, choc po nim tego nie widac. Uwaza, ze dobry stroj to podstawa, bo ludzie zwracaja uwage.

    OdpowiedzUsuń
  2. Po pierwsze: Kelnerka w PizzaHut
    Pomoc kuchenna na obozie harcerskim w Nowym Yorku
    Asystetka Radcy Prawnego
    Specjalista od miedzynarodowego prawa pracy i immigracyjnego
    Po drugie:
    Jelenia Góra
    Poznań
    San Francisco
    Waszyngton
    I teraz czas na puente ! Jesli taki był błyskotliwy rozwój kariery, jesli z Jeleniej i Poznania "wskoczyło" sie na inny kontynent , jesli jest sie tak szczesliwa małzonka i mamusia cudnego Adasia to pytam :.....Czymże jest wykład dla 60 ciu osób????przeciez oni zostana olsnieni! good luck !!!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty