Mommy Style
Po ponad miesiecznej przerwie,
wracamy do Mommy Style.
Na pewno wszyscy umierali z tesknoty ;)
Nic specjalnego nie bedzie.
Mam dosyc zimy.
Czekam na wiosne.
:
Tutaj bylam troche chora i nie bylo mnie stac na wiecej niz sweter i pare leginsow.
wracamy do Mommy Style.
Na pewno wszyscy umierali z tesknoty ;)
Nic specjalnego nie bedzie.
Mam dosyc zimy.
Czekam na wiosne.
:
Tutaj bylam troche chora i nie bylo mnie stac na wiecej niz sweter i pare leginsow.
Zadnych dodatkow czy kolorow.
Nawet wlosow nie ulozylam :)
:
Ten styl z otwartym swetrem teoretycznie mi sie podoba.
Jednak w moim wykonaniu nie za bardzo.
Chyba wygladam na 10 kg wiecej w tym ubraniu, nie?
:
Tutaj styl na piatekowe wyjscie do pracy.
Mamy wtedy jeans day, czyli jedny dzien kiedy mozna do pracy chodzic w jeansach.
Zdjecie wyszlo ciemne.
Biala bluzka i jasny kardigan (przeplatany zlota nitka) dla balansu i dodania powagi tym jeansom.
Znowu praca w piatek.
Dzinksowa spodnica od Zary.
Kaszmirowy sweter od Ann Taylor.
Pasek dla dodania koloru (potrzeba go jednak jeszcze wiecej).
Kozaki od J. Crew.
Stare ale jare. Juz chyba z 10 lat dobrze sluza.
To potwierdza moja zasade, ze czasami dobrze zainwestowac w jakosc.
:
Wyjscie do pracy.
Nuda.
Jednak to moj styl.
Tak sie czuje najwygodniej, jezeli juz mam byc ubrana profesjonalnie.
:
Z cyklu my sie zimy nie boimy.
Lubie kolory. Rowniez zima.
Zauwazcie moje pomaranczowe balteki :)
To akurat byla sobota i mielismy gosci na kolacje.
Wiec nigdzie w tych butach na zewnatrz nie wychodzilam.
Do tego oversized sweter w paski od Gapa.
Kiedys ubieralam sie wylacznie w obcisle bluzki i sweterki. Od dluzszego czasu (od czasu kiedy zostal mi brzuszek po ciazy, ha) jednak lubie wiecej luzu.
Korale z pomaranczowym akcentem zeby polaczyc' gore' z tymi butami.