Mommy Style

Jakos niewyraznie wyszlo to zdjecie.
Brak jakiegos kontrastu, a jednak w rzeczywstosci podobal mi sie ten zestaw.
Moze to wina aparatu?
Tak, wiem, pocieszam sie :)


Delikatna biala bluzka do tego moj duzy naszyjnik.


:
Tutaj zdjecie z hotelu w czasie naszej weekendowej wycieczki do Wirginii.
Moj maz cierpliwie robi zdjecie - chociaz na znak malego protestu jednoznacznie przewraca oczami :)
(Inne zdjecia sa z timera i meza nie mecze)
Tutaj luzny styl na aktywne spedzenie dnia.
Sweter na pomieszczenia z klimatyzacja, a na zewnatrz tylko koszulka i spodenki.
Czy juz mowialam, ze jest strasznie goraco?


:
Sukienka w paski, biala letnia marynarka i moje ulubione (ale rzadko noszone) czerwone buciki od Talbots.
Ta sukienka jest troche za duza (kupilam jak bylam na poczatku ciazy z blizniakami), 
i musze ja nosci z marynarka.


Oto owe czerwone pantofelki.
Lubie je nosic z granatowym kolorem na gorze.


:
Tutaj poczulam sie odwaznie i zalozylam czerwona spodnice. 
Tak na bialo-czerwono wyszlo.
Dodatki i buty w naturalnym bezowym kolorze.


Bluzka z falbankami od J.Crew. Stara.

:
Moje kolory i moj luzny styl.
Bardzo dobrze sie czuje jak jestem tak ubrana.

Ten niebieski naszyjnik juz wiele razy widzieliscie.

:
Cos mi tutaj w tym zestawie nie lezy. Bluzka z koronki mi sie podoba. Wiec to chyba te spodnie na dole - za dlugie, za szerokie. Nie podoba mi sie ogolne wrazenie. Jakby spodnie byly waskie na dole to by bylo lepiej.
Moze sprobuje ta bluzke z biala spodnica.



:

Przymierzalam sie do tej marynarki od Loftu juz od dawna. Jest z miekka i delikatna z lnu - fajna na lato. 
A ten wzor mocno rzuca sie w oczy.
Ale kupilam dopiero jak udalo mi sie zlapac przecene z $118 na $30.
Przy okazji, zaraz po tym zdjeciu pojechalam do fryzjera bo wlosy juz mialam tragiczne.



:
Tutaj patriotycznie. Amerykanskie kolory: bialy, granatowy i czerwony.
Nosze ta biala spodnice czesto latem.
Bardzo tez lubie polaczenie koloru bialego i granatowego.
I moje czerwone buciki, ha!



 :
Znowu ta biala spodnica. I polaczenie z niebieskim kolorem.
Czy juz mowialam, ze takie lubie?
Granatowe espadrile na obcasie.



:
Znana juz spodnica z brokatem.
Wszystko w stonowanych kolorach w dni, kiedy nie chcemy sie rzucac w oczy.
Lubie takie czasami.

 Brazowo-zlote dodatki.

:
Ta sama marynarka co wyzej, tym razem w zestawie z bialym.
A kto tam kuka z tylu?
Tak przy okazji, Adam czasami przyglada mi sie przez chwile i mowi:
"Mommy, you have too much fashion!"
Ha - chlopak przynajmniej zauwaza mode :)
 

Komentarze

  1. Na ostatnie zdjęcie i Adaś się załapał :)
    Bardzo podobają mi się te stylizacje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne zestawy pokazałaś:)
    A ta spódniczka biała jest naprawdę super i nie dziwie się, że lubisz ją nosić:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam pelna szafe i nic do ubrania :-( Najczesciej chodze w jednym i tym samym. Potrzebowalabym konsuletki takiej jak ty ;-)
    Adas znawca :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Inspirujesz mnie kochana! Mialam napisas, ktory zestaw mi sie najbardziej podoba, ale nie moge sie zdecydowac. Wszystkie! Pa, RK

    OdpowiedzUsuń
  5. Do miętowych spodni pewnie lepiej wyglądałaby np. czarna bluzka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba masz racje, chociaz nie lubie (i nie mam) za bardzo czarnego koloru. Moze sprobuje.

      Usuń
    2. mięta plus biały kolor świetnie do siebie pasują i są zgodne z trendami na ten sezon może po prostu krój bluzki powinien być mniej formalny, może biała bluzka nietoperz lub z rękawem typu motyl lepiej by pasowala i wyeksponowałaby naszyjnik

      Usuń
  6. Jak zawsze pierwsza klasa - czekam na wiecej. Ania

    OdpowiedzUsuń
  7. Podobają mi się Twoje stylizacje są takie... Twoje, bardzo do Ciebie pasują :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastycznie się ubierasz - bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty