Kuzyni
Prawie kazda niedziele spedzamy razem z siostra Dima i jej rodzina.
Albo oni do nas przyjezdzaja,
albo my jedziemy do nich.
Mieszkamy jakies 20 minut od siebie.
Pomimo, ze ich dzieci sa starsze od naszych, maja 12 i 17 lat, to
przebywaja i bawia sie razem.
Moje dzieci tez uwielbiaja tam jezdzic.
:
Oto pare scenek ze wspolnych, leniwych weekendow tego lata.
:
Dziadek tez sie zalapal na gre w kosza.
:
Wyscigi samodzikow.
Zosia i Martin uwielbiaja jak ktos je tak szybko wozi.
No i koniecznie musi byc granie na Wii.
Adas uwielbia, bo w domu a nie ma, wiec to jedyna okazja pograc u kuzynow.
Czesto jest tanczenie.
:
To moje ulubione zdjecie.
Determinacja i mina Adasia rozsmiesza mnie za kazdym razem.
Life is good!