Keep it Organized!
Cala trojka dzieci chodzi juz to przedszkola i szkoly.
Teraz od wrzesnia zaczely sie zajecie poza-szkolne.
Zaczal sie inny rozklad.
Sa dni kiedy szkoly sa zamkniete.
Sa dni kiedy dzieci koncza wczesniej niz normalnie.
Sa dni kiedy rodzice musza pojawic sie w szkole/przedszkolu.
Sa dni kiedy cos trzeba przyniesc do albo cos zabrac ze szkoly.
Sa dni kiedy cos trzeba przyniesc do albo cos zabrac ze szkoly.
Do tego normalne plany, atrakcje, spotkania ze znajomymi.
:
Zeby to wszystko ogarnac i sie nie pogubic co, gdzie kiedy -- dobra organizarcja i rozpiska to mus.
Mam wiec kalendarz na papierze w biurze.
Mam kalendarz na komputerze i telefonie.
Ten jest wlasnie moja podstawa bo sie nigdy z nim nie rozstaje :)
Ale duzo na tym kalendarzu jest rzeczy, spotkan i deadline typowo firmowo-pracowych.
:
Wiec zeby te szkolno/osobiste sie nam nie zgubily mamy jeszcze ten kalendarz na scianie w kuchni.
Wymazujemy co miesiac i wpisujemy flamastrem nowe daty, zajecia.
Robimy tak juz gdzies od ponad roku i to naprawde pomoce.
:
Jak widac ponizej ten kalendarz znajduje sie on zaraz przy stole kuchennym.
Wiec kazdy jak je obiad czy sniadanie to sie gapi, przetwarza i zapamietuje co mamy na kalendarzu na pare nastepnych dni.
Dla nas to zbawienie.
Grunt to miec system!
:)