W szkole
Poczatek wrzesnia to czas powrotu do szkoly.
Adas zaczal trzecia klase. Wow!
Zawsze zadowolony i szczesliwy idzie do szkoly.
(chociaz zadania domowe to inna sprawa :)
Klasa u Adasia wyglada tak.
Jest podzielona na kilka odzielnych czesci: kacik do czytania, wydzielona czesc na zajecia artystyczne, okragle stoliki na 4-5 osob na prace w grupach, wolna przestrzen z miekkim dywanem na wszysko inne, na przyklad czytanie na podlodze. Wszystko kolorowe, przyjemne. Takze dzieci sie caly czas przemieszczaja, pracuja albo same, albo w grupach. Jednym slowem, zajecia i wymagania sa na poziomie ich przedzialu wiekowego.
Jest podzielona na kilka odzielnych czesci: kacik do czytania, wydzielona czesc na zajecia artystyczne, okragle stoliki na 4-5 osob na prace w grupach, wolna przestrzen z miekkim dywanem na wszysko inne, na przyklad czytanie na podlodze. Wszystko kolorowe, przyjemne. Takze dzieci sie caly czas przemieszczaja, pracuja albo same, albo w grupach. Jednym slowem, zajecia i wymagania sa na poziomie ich przedzialu wiekowego.
A w Polsce nadal mamy siedzenie dwojkami w lawkach przez caly dzien?
Jezeli tak, to nie dziwie sie, ze wiele rodzin stara sie jak najdluzej zwlekac z zaczeciem szkoly.
Tutaj do pierwszej klasy ida szesciolatki i nigdy nie slyszalam, zeby ktos mowil, ze to za wczesnie.
Jezeli tak, to nie dziwie sie, ze wiele rodzin stara sie jak najdluzej zwlekac z zaczeciem szkoly.
Tutaj do pierwszej klasy ida szesciolatki i nigdy nie slyszalam, zeby ktos mowil, ze to za wczesnie.
Niestety chyba ciagle tak jest jak my mielismy, chociaz sama dziecka nie wysylalam, wiec wiem tylko od innych. Moze sie to powoli zmieni...
OdpowiedzUsuńPa, RK
Tak samo wygladaja klasy moich dzieci:) Olus chodzi po troszku do szkoly od kiedy mial 4 lata, Maya tez i jeszcze nigdy sie nie zalily na nia:) Maja ciekawe zajecia i zawsze wracaja szczesliwe do domu:)
OdpowiedzUsuńCzasami jak sobie przypomne moje szkolne lata to jestem zazdrosna, ja nie mialam tak fajnie:)))
sama byłam kiedyś w takiej klasie w Stanach i im zazdrościłam :) w Pl całkiem co innego ale też nie ma co się dziwić inni ludzie, kultura, pieniądze, mentalność...
OdpowiedzUsuńU nas dużo zmienia się na plus!Nie narzekajcie Dziewczyny!Maria z Konina(emerytowana nauczycielka)
OdpowiedzUsuńAdasiu w nowym roku szkolnym życzę Ci samych sukcesów w nauce! Serdecznie Was pozdrawiam i całuję po babcinemu!Maria z Konina
OdpowiedzUsuńNie chodzi o to ze za wczesnie ale bardziej o to ze polska szkola nie jest na to przygotowana.
OdpowiedzUsuńDokładnie. W uk też dzieci wcześnie zaczynają edukację, ale tam szkoły są do tego przygotowane... nasze polskie szkoły nie są.
UsuńFajna taka szkoła :))
OdpowiedzUsuńNo niestety mamy, tyle, ze nie caly dzien, a do max.13:30.
OdpowiedzUsuńBuziaki od Krzeminskich:)))
oooo taka szkoła to ja rozumiem !!!:)
OdpowiedzUsuń