Druga w nocy i bezsennosc

Po bezsennym przelezeniu w lozku przez poltora godziny; przy jednoczesnym wsluchiwaniu sie w chrapiacego meza i pomysleniu ze sto razy, ze jak jeszcze przez minute dluzej bedzie chrapal to go w tym snie na serio zabije -- postanowilam wstac i sprawdzic jak wyglada moj blog o tej ciemnej, nocnej godzinie. I jak wyglada? Oczywiscie, ze dokladnie tak samo jak o drugiej po poludniu, ty glupia gasko, pomyslalam do siebie!

Po czym opisywaniem tego zdarzenia sie dosyc zmeczylam i udalam sie na zasluzony odpoczynek :)

Dobranoc --- to znaczy Dzien Dobry!

Komentarze

  1. a czemu nie mozesz spac? trema? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzień dobry i udanego weekendu! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku, nie pamiętam kiedy ostatnio nie mogłam spać. Przykłądam głowę do poduszki i już mnie nie ma :)) Miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahaha, dobre dobre :)! Mam nadzieje, ze to byl tylko jeden przypadek bezsennosci. RK

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie moglam spac bo bardzo rozsadnie zapodalam sobie puszke Coli o 10 wieczorem ;0 Wiedzialam, ze nie bede mogla spac, ale strasznie mi sie chcialo Coli - to chyba dowod, ze wkladaja tam cos uzalezniajacego....

    Milego weekendu dla Was tez dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
  6. A może pełnia jest ? :)

    moniq79

    OdpowiedzUsuń
  7. pelnia? i co Ola futrem porasta i grasuje po parkach? ;) hahaha

    OdpowiedzUsuń
  8. Po parkach nie grasuje, ale po internecie owszem i to nie tylko w czasie pelni!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja bym mogla przez chrapanie (nie moje oczywiscie :) osiwiec! RK

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty