United we Stand to Fight the S*wine F*lu :)

Jakbym byla socjologiem, to na pewno bym wybrala sobie "ludzka panike na swinsk*a gryp*e" jako temat mojej pracy doktorskiej.

Raptem 50 potwierdzonych przypadkow na prawie pol biliona ludzi zamieszkujacych lacznie w Meksyku, USA i Kanadzie! A medialno-socjologiczny aspekt tego wirusa jest fascynujacy!



Oczywiscie dalam mu sie troche poniesc. Glownie dlatego, ze zrobilam ten blad i poczytalam sobie o wczesniejszej epidemii Hiszpanskiej Grypy.

Takze teraz obsesyjnie wrecz myje rece. Nosze ze soba wszedzie dezynfekujace chusteczki. Nie dotkne wozka w sklepie, zanim go sto razy nie przetre. "Zamowilam" tabletki Tamifl*u, tak na wszelki wypadek. itd.itd. Ale maski jeszcze nie mam, haha :)

Tam gdzie Wy mieszkacie tez taka panika?

::
::

* musialam porozdzielac te popularne teraz nazwy - bo chyba mi ludzie szukajacy informacji wpadaja na bloga poprzez Google i rozne inne wyszukiwarki - tak mi podskoczyl licznik. Coz, nic pomocnego tutaj i tak nie znajada....

Komentarze

  1. Polskie wladze wydaly oficjalny komunikat, ze sa gotowe do walki z pandemia. :D Jak na razie w Polsce zachorowan brak. :D Jeden niepotwierdzony przypadek zachorowania w Niemczech. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to mowia: poczekamy - zobaczymy. Grunt to zachowac spokoj :) RK

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas w Polsce też się sporo o tym mówi w mediach ale tak na codzień w normalnym życiu pozamedialnym nie ma żadnej paniki.

    moniq79

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty