Pierwsza Milosc

Adas ma swoja pierwsza milosc. Wielka, wielka milosc! Caly czas chce i musi byc kolo tej osoby. Jak tej osoby nie ma kolo niego, to zaczyna sie rzeka pytan gdzie jest/kiedy przyjdzie itd.



Bo teraz wszystko zaczyna sie i konczy na: "I want my Daddy!"



Wszystko robia razem. Kapanie, czytanie, wycieczki rowerowe, mecze pilki noznej, nalesniki w sobote rano ....

Tata i przytuli:


I poczyta:


I zabierze na fajne przygody:


Wszystko to rozpuszcza mi serce. Ciesze sie, ze maja taki zwiazek. Zupelnie jakby mowili jakims innym jezykiem. Ojciec i syn - jak starzy przyjaciele.



No ale wszystko ma swoje granice. Na eksmisje z mojego wlasnego lozka to sie na pewno nie zgodze! :)

Komentarze

  1. Masz rację- jaka by ta miłość nie była to własnego łóżka bez walki nie oddawaj!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli Adas przechodzi faze 'taty'. Ale wydaje mi sie, ze juz wkrotce powroci do fazy 'mamy'. Podobno dzieci tak maja w zaleznosci od wieku. Caluje, RK

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak wiesz mam córkę i synka i widzę, że chłopcy są jednak bardziej przywiązani do ojca niż dziewczynki.
    Wiktor wprost uwielbia tatę, najchętniej wcale by się z nim nie rozstawał.
    Mała też jest córeczką tatusia ale jednak widzę, że ta relacja ojciec - syn jest silniejsza.

    moniq79

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja Ci zazdroszcze, bo Radek jest ciagle moim "syjamem"...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty