My middle child

Moj przystojniak! :) To dziecko nie przestaje sie usmiechac. Do rodzicow, brata, niani, znajomych, obcych ludzi na spacerze. Jest to jedna wielka rozesmiana pulchna kluseczka :)
Czasami Marti (tak go nazywamy w skrocie) budzi sie miedzy 5-6 rano i chociaz ta pora jest dla mnie zabojcza, to uwielbiam jak go przenosze do mojego lozka, przytulam i spimy sobie razem przez godzine czy dwie.  Glaszcze te delikatne gloski, podziwiam dlugie rzesy, caluje te policzki i raczki. I am in love.

Popularne posty