Zapraszamy do reklamy :)

Bilety na mecz - 25 dolarow
Wata cukrowa - 3.50 dolarow
Tata tlumaczacy synkowi zasady gry jednoczesnie zajadajac wate cukrowa - bezcenne :)




Zamecze was tymi reklamami, ale mi sie spodobalo ;)



Zdjecia z Adasiowej pierwszej wyprawy na mecz baseball'a. Musze przyznac, ze bardziej mu sie podobalo na wczesniejszym meczu pilki noznej. Ja sie z nim zgadzam, bo na baseball'u mozna spokojnie zasnac, szczegolnie jak sie w ciagu ostatnich siedmiu lat nie pojelo zasad gry, to juz nie ma ratunku.

Komentarze

  1. Hejka! Ostatnio nie zagladalam do Ciebie, bo mialas bloga chyba na logowanie, a ja jakos nie potrafilam sobie tutaj skrzynki zalozyc... Ale wchodze dzis i widze, ze jest ok;-)
    Fajnie, ze tak taka z synkiem poszli razem na mecz:-) Uwielbiam takie obrazki i juz sie doczekac nie moge kiedy moj maz bedzie mogl robic rozne meskie rzeczy z naszym synkie, no bo przeciez bedziemy mieli synka:-)
    Super fotki, pozdrawiam!
    Ola-Alma

    OdpowiedzUsuń
  2. kredki 8zl
    kolorowanka 12zl
    chwila swietego spokoju - bezcenna :)

    zazdroszcze Ci, ze Adas JUZ NIE MA 2 lat...

    OdpowiedzUsuń
  3. Pewnie Adaś ma zamiłowanie do piłki nożnej w genach i dlatego bardziej mu się podobało :))

    Pozdrawiam serdecznie!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam na otwartym blogu. No chlopaki sa najlepsze - wlasnie pisze o tym nastepnego posta :)

    Basia Zloto, fakt, dwulatki sa niezle wymagajace - przesylam ci duzo energii, chociaz trzylatki tez sa podobne.... niestety

    Asia, masz racje z tymi genami, szczegolnie od strony taty. Ja chyba zadnego sportu w genach nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja uwielbiam sport i pilke nozna.... u nas w domu jestem jedyna... bo ani maz ani cora nie przejawiaja zainteresowan kopaniem pilki... chyba jestem z innego Swiata :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tylko nie wiem kto bardziej szczesliwy tata czy Adas ;-) teraz beda chodzic na mecze, a ty w spokoju bedziesz mogla buszowac po sklepach!! W Stanach GAP jest bardzo popularny, a tutaj owszem sa sklepy, ale nie jest az taki znany!!! Chyba bardziej Abercrombie & Fitch robi kariere na brytyjskim rynku mody!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Hiszp/Anka to w Stanach bys sie nie znalazla, bo pilka nozna jest praktycznie tylko dla obcokrajowcow. Amerykanie nie przejawiaja zadnego zainteresowania. Ciesz sie, ze mieszkasz w Hiszpanii :)

    Paulina, wlasnie robie zakupy on-line, tym razem dla Adasia i akurat z brytyjskiej sieci Boden. Popularna jest w UK?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty