Moj Syn


Sciety na pazia.

Zaznaczam, ze nie przezemnie.

Ciekawe ze zarowno matka jak i syn mieli te same fryzury w dziecinstwie. I te same wlosy. I ten sam kolor.

A bylam taka pewna, ze ciemne geny poludniowo europejskie zwycieza :)

Mhm....

Komentarze

  1. Super rodzinka, słodki i mądry synuś, tak jak mama. Jestem pełna podziwu dla Twojej osoby, Twoich osiągnięć. Trafiłam na Twój blog przypadkiem szukając w google zabaw dla dwulatka i zaczytałam się w Twoich zapiskach.Jestem mamą bliźniaków w podobnym wieku jak Adaś. Na pewno często będę tu zaglądać. Pozdrawiam!
    cudne.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciesze sie, ze Ci sie u nas spodobalo :) Oczywiscie zapraszam na wiecej....
    U Was tez bardzo przyjemnie. Rany, ja tez chce blizniakow! :) Maluchy sa na pewno najlepszymi przyjacilmi.
    Pozdrawiam serdecznie, Ola

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana, jak ja ci zazdroszczę. Mój syn ma po mnie tylko piegi. Moja córka jest wykapanym tatusiem. Chyba muszę urodzić sobie trzecie dziecko, bo może ono będzie bardziej podobne do mnie:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. No, on tak do konca do mnie to podobny nie jest. Tylko te wlosy.

    Ale fakt, ze z kazdym kolejnym dzieckiem, rosnie prawdopodobienstwo, ze w koncu ktores bedzie wykapana mama.

    Czas sie zabrac do roboty :))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty